Nikt z nas nie lubi tracić pieniędzy, jednak każdemu z nas, bez przerwy, zdarza się przepłacić za produkt albo kupić coś zbędnego. Koszty życia rosną nieubłagania, dlatego coraz częściej przeglądamy nasz domowy budżet i szukamy, gdzie możemy oszczędzić jeszcze kilka złotych na czarną godzinę. Wbrew pozorom, nawet w codziennych zakupach możemy, z pomocą kilku sztuczek, wydawać mniej.
Pierwsza zasada – najedz się przez zakupami
Bardzo popularny błąd, przez który ucieka nam z kieszeni dużo gotówki. Osoba głodna zawsze wyda dużo więcej pieniędzy na zakupach, w porównaniu do człowieka, który zadbał o zjedzenie śniadania czy obiadu przed udaniem się do sklepu. Przez zachcianki, których nie mielibyśmy, gdybyśmy wcześniej się najedli, w naszym koszyku ląduje dużo łakoci, które często później przeterminowują się i lądują w koszu. Z tego samego powodu lepiej nie kupować żywności na zapas, szczególnie tej o krótkim terminie ważności.
Kupuj chemię domową w dużych ilościach
Odwrotnie niż żywność, środki chemiczne, kosmetyki czy proszki do prania, warto jest kupować w dużych pojemnikach. Należy jednak uważać na wszelkie promocje, które w rzeczywistości mogą kosztować nas więcej, niż kupienie tego samego w mniejszym opakowaniu, nie objętym wyprzedażą. Dobrze jest zapisywać sobie w notesie ceny najczęściej kupowanych przez nas produktów, by móc je porównać w dowolnym momencie.
Rób zakupy raz w tygodniu, poza godzinami największego oblężenia
Im więcej ludzi w sklepie, tym dłuższa kolejka do kasy i większa szansa na kupienie “drobiazgów” na osłodzenie sobie oczekiwania albo skorzystanie z “promocji” wystawionych blisko kas. To jeden z wielu trików, wykorzystywanych przez markety, które doskonale zdają sobie sprawę, że czekając w tłumie ludzi jesteśmy bardziej skłonni do wydania większej ilości pieniędzy.